11.12.2014

Recenzja: Balsam na łopianowym propolisie, Receptury Babci Agafii



Wybrałam ten balsam jako baza do masek, niemniej jednak jako samodzielny produkt również jest interesujęcy. Bardzo wydajny, "męczyłam" się z tą butelką dobrych kilka miesięcy. Wybrałam wersję łopianową, ponieważ jej skład wydawał mi się najatrakcyjniejszy, a także zachęciły mnie pozytywne opinie na sieci. 



Od producenta
"Babcia Agafia mówiła: „Jeśli Twoje włosy są słabe i wypadają, zastosuj Propolis łopianowy. Wybierz propolis z tych uli, gdzie łopian rośnie wysoko, a korzeń jego jest gruby. Zrób z niego wyciąg z dodatkiem młodej Pokrzywy, pachnącego Rumianku, kwiatowego miodu, dodaj Mydlnicę lekarską i opłukuj tym włosy, by były zdrowe”. 
Przy tworzeniu balsamu № 3 na łopianowym propolisie uzupełniono recepturę babci Agafii organicznym ekstraktem Prawoślazu, olejkami eterycznymi Kminku i Szałwii, żeby jeszcze skuteczniej zahamować wypadanie włosów i działanie balsamu było bardziej odżywcze i lecznicze. 

Balsam na łopianowym propolisie hamuje wypadanie włosów, chroniąc je przed negatywnymi czynnikami, sprawiając że stają się one gęste i zdrowe."

Opakowanie
Duża, czarna butla może okazać się problematyczna, gdy mamy mokre ręce, ponieważ gorzej ją chwycić. Bardzo podoba mi się zamknięcie tej butelki, nie trzeba nic odkręcać, nic się nie brudzi, wystarczy tylko przycisnąć kapsel z jednej strony. Takie zamknięcie ułatwia też dozowanie produktu.


Zapach
W pielęgnacji włosów zapach kosmetyku nie ma dla mnie większego znaczenia, ważniejsze jest, aby dobrze spełniał swoje zadanie. Natomiast ten balsam pachnie obłędnie. Spodziewałam się jakiś ziołowych zapaszków, a tu mile zaskoczenie. Z typowym propolisowym zapachem ma mało wspólnego, raczej wyczuwam kwiatowe nuty, które utrzymują się nawet po spłukaniu i wysuszeniu.

Skład INCI
Aqua with infusions of: Pinus Palustris Wood Tar (Żywica sosny długoigielnej) , Beeswax (Wosk pszczeli), Pollen Extract (Pyłek kwiatowy), Lappa Seed Oil (Łopian), Mel (Miód), Althaea Officinalis Root Extract (Organiczny ekstrakt prawoślazu),  Salvia Officinalis Oil (Olejek szałwiowy), Carum Carvi Oil (Olej z kminku), Salix Alba (Wierzba biała), Bud Tar (Smółka z pączków  wierzbowych), Propolis Extract Milk (Wyciąg z propolisu), Cetearyl Alcohol, Cetyl Ether, Behentrimonium Chloride, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid,  Citric Acid.
Balsam pozbawiony jest SLS-ów
Więcej tu: KLIK
Działanie
Cóż...tutaj minimalny minus, ponieważ nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego zatrzymania w wypadaniu moich włosów. Owszem, nieco mniej ich traciłam przy myciu, ale jednak liczyłam na coś więcej. Balsam nakładałam przed myciem na ok. 5-10min, czyli dłużej niż zaleca producent (1-2min.). Używałam go także jako bazę do wzbogacania masek. Pomimo rzadkiej, trochę wodnistej konsystencji okazał się
wydajny, miałam problem, żeby dokończyć tę wielką butlę. 
Balsam cudownie nawilżył włosy na całej długości, łatwiej się rozczesywały, a w dotyku były jedwabiste i błyszczące. Dodatkowo nie obciąża włosów, ani skóry głowy, więc śmiało można go nakładać na skalp. 


Cena i dostępność
Swój kupiłam za ok. 20zł za 600ml, ale niestety nie pamiętam z jakiej strony. W każdym razie możemy go dostać na każdym portalu sprzedającym rosyjskie kosmetyki. 



1 komentarz :

  1. Super! Właśnie takie recenzje lubię tu jest wszystko :) Przekonałaś mnie do zastanowienia się nad kupnem takiego produktu. Dobra robota ^_^

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger... .linkwithin_posts a div div { border: 1px dashed #000 !important; } .linkwithin_posts a div div:last-child { border: 0 none !important; }