źródło: internet
Co powoduje wypadanie włosów?
Niestety wiele czynników może wpłynąć na wypadanie:
- Stres- czytając o wypadaniu, właśnie stres był jednym z najczęściej podawanych przyczyn. Oczywiście nie tylko wpływa na włosy, całemu organizmowi nie służy i przez niego możemy się nabawić paskudnego choróbstwa. Warto wspomnieć, że wypadanie pod wpływem stresu zaczyna się od 2 do 4 miesięcy od zadziałania czynnika stresowego!
- Pora roku- zmora wielu kobiet. Często po zimie, gdy nasz organizm jest nieco osłabiony, pojawia się wypadanie włosów. Tak jest i u mnie, nie ważne ile witamin będę łykać w tym przejściowym okresie to i tak na wiosnę zrzucam z głowy kilka garści. Podobnie może być na jesień.
- Farbowanie trochę nie moja działka, gdyż staram się (o ile to możliwe) włosów nie farbować. Jednakże notoryczne farbowanie przy użyciu farb o "mocnym" składnie również osłabia włos (nie mówiąc o przesuszaniu).
- Nieodpowiednie uczesanie- zbyt mocne wiązanie włosów w ciasne kitki czy koczki może nam osłabić cebulki
- Choroba- wystarczy zwykła infekcja żeby dać popalić naszym włosom i to nawet po jakimś czasie od jej zakończenia. Oczywiście warto pamiętać o schorzeniach tarczycy czy problemach z wątrobą.
- Zła dieta- bez witamin i minerałów organizm długo nie pociągnie, a często braki różnych składników odbijają się właśnie na włosach. Ale także jedzenie w pośpiechu.
Ile dziennie wypada?
Różne źródła inaczej podają, często mówi się, że 40-150 to jeszcze nie problem. Moim zdaniem sami powinniśmy oceniać kiedy włosy przekraczają "granicę".
Co robić?
Przede wszystkim nie panikować :). Stres nam nie pomoże. Jeżeli wypadanie jest "w normie" najlepiej łykać skrzyp i pokrzywę, (choć lepsze są herbatki) zakupić dobrą wcierkę, stosować różne płukanki wzmacniające (polecam z rzepy) i czekać na efekty. Jeżeli apteczne i domowe specjały nie podołały zadaniu należy udać się do dermatologa.
Zioła na wypadanie
Przede wszystkim zaprzyjaźniamy się ze skrzypem i pokrzywą, która zawiera potrzebne nam żelazo. Również rumianek może okazać się pomocny - stosowany do różnych płukanek zwiększy siłę i wytrzymałość włosa. Rozmaryn- mistrz w walce z łysieniem, a to dlatego, że stymuluje nasze cebulki, a także przyśpiesza wzrost.
Czego używam przy zwiększonym wypadaniu
szampony: Radical, Subrina, Vichy Dercos (faworyt)
tabletki: firmy BioGarden - wyciąg ze skrzypu i pokrzywy,Calcium Pantothenicum, kiedyś także Inneov (skuteczne, ale ta cena...)
wcierki: kozieratka, Neril
inne: domowe płukanki, mgiełka Radical, herbatki ze skrzypu